I fru... Twoja wiadomość już leci na nasze skrzynki!
Zajrzyj na swoją pocztę, aby poznać szczegóły oferty ;)
Tymczasem, sprawdź nowości na naszym blogu semahead.agency/blog/
Zespół Semahead by WeNet
Jedną z najważniejszych korzyści z posiadania Google Analytics na stronie, jest możliwość analizowania efektywności pozyskiwanego ruchu. W przypadku sklepów temat ten w pewnym stopniu załatwia moduł e-commerce i zliczanie transakcji. Co jednak, jeśli nie masz sklepu, a także w sytuacji, kiedy chcesz weryfikować również wykonywanie innych akcji przez użytkownika – tak zwanych mikro konwersji (np. dodanie produktu do koszyka)? Wtedy z pomocą przychodzą cele. Z tego artykułu dowiesz się między innymi:
Każda witryna internetowa posiada swój określony cel. Najczęściej jest to jeden cel główny (np. sprzedaż czy pozyskiwanie leadów) oraz tzn. mikro cele – ich realizacja oznacza zaangażowanie użytkownika. Takimi mikro celami może być na przykład zapis do newslettera, dodanie produktu do koszyka czy odwiedzenie strony z cennikiem.
W panelu konfiguracji celów mamy do wyboru kilka rodzajów celów niestandardowych:
Tip: W darmowej wersji Google Analytics możesz w jednym widoku danych utworzyć maksymalnie 20 celów. Trzech pierwszych z nich możesz użyć bez żadnej dodatkowej konfiguracji poza Google Analytics. Za to ostatni, zdarzenie, wymaga skonfigurowania zdarzeń w Twojej witrynie – czy to bezpośrednio w kodzie strony, czy za pomocą Google Tag Managera. Czas trwania sesji i strony / ekrany na sesję nie wymagają wyjaśnień. W następnej części skupię się na dwóch pozostałych typach celów.
Konfiguracja celu składa się z kilku prostych kroków: 1. Podajemy ścieżkę strony, której odsłona ma zostać zliczona jako realizacja celu. Należy pamiętać, żeby podać samą ścieżkę, a nie cały URL; jest to zresztą zaznaczone pod polem: Druga istotna sprawa, to wybranie odpowiedniego typu dopasowania podanego adresu. Do wyboru mamy “równa się”, “zaczyna się od” i “wyrażenie regularne”. W przypadku wyboru “równa się”, ścieżka strony musi być dokładnie taka, jak podana w polu. Na przykład jeśli podamy “/dziekujemy.html”, to jako realizacja celu zliczy się “/dziekujemy.html”, ale już nie “/dziekujemy.html?id=635162”. Jeśli w adresie strony podziękowania występują jakieś dodatkowe parametry, można skorzystać z opcji “zaczyna się od”. Wtedy każda strona zaczynająca się od “dziekujemy.html” zostanie zliczona jako cel, a zatem również “/dziekujemy.html?id=635162”. Opcja “wyrażenie regularne” pozwala na tworzenie jeszcze bardziej zaawansowanych dopasowań, np. dopasowanie do dwóch różnych ścieżek strony (oddzielamy je wtedy symbolem “|”, czyli tzw. pipe). Więcej na temat wyrażeń regularnych znajdziesz w pomocy Google Analytics: https://support.google.com/analytics/answer/1034324?hl=pl. Tip: Przed konfiguracją celu i podaniem adresu warto przeanalizować raport Zachowanie > Zawartość witryny > Wszystkie strony i zweryfikować jakie adresy zwróci dane ustawienie. Dzięki temu upewnisz się, że będzie to na pewno to, czego się spodziewasz. 2. Drugi krok, to podanie wartości celu, która będzie przypisana do każdej konwersji. Jest to krok opcjonalny, jednak jeśli nie korzystasz z modułu e-commerce warto taką wartość dodać, ponieważ umożliwi to analizowanie kilku dodatkowych metryk, przede wszystkim wartości strony. 3. Kolejnym, również opcjonalnym krokiem, jest podanie ścieżki do miejsca docelowego. Jest to bardzo ciekawa opcja, pozwalająca stworzyć wizualizację ścieżki, prowadzącej użytkownika do realizacji celu. Częstym przykładem zastosowania tej konfiguracji jest koszyk zakupowy i kroki realizacji zamówienia. Po dodaniu kroków, które powinien przejść użytkownik, żeby zrealizować cel, w zakładce Konwersje > Cele > Wizualizacja ścieżek mamy dostęp do raportu, pokazującego na którym etapie ścieżki nastąpiła największa utrata użytkowników.
Zaznaczenie opcji “wymagane” przy krokach ścieżki oznacza, że bez przejścia tych kroków cel nie zostanie zliczony. 4. Ostatnim punktem konfiguracji celu jest kliknięcie opcji “Zweryfikuj cel”. Pozwala to sprawdzić, jaki byłby współczynnik konwersji dla takiego celu za ostatnie 7 dni. W jakich przypadkach warto użyć takiego celu typu “miejsce docelowe”? Przykładowe cele, które można mierzyć to wejście na stronę kontaktową, stronę cennika czy podziękowania za zakup. W ostatnim przykładzie warto dodatkowo skonfigurować kroki ścieżki.
Bardzo przydatnym, jednak wymagającym dodatkowej konfiguracji typem celu jest “zdarzenie”. Na pierwszy rzut oka konfiguracja nie wygląda na skomplikowaną – mamy tylko kilka pól do wypełnienia. Tylko skąd wziąć wartości kategorii, działania i etykiety? W tym miejscu docieramy do konfiguracji zdarzeń. Możesz sprawdzić, czy do Twojego konta Google Analytics docierają zdarzenia w raporcie Zachowanie > Zdarzenia > Najczęstsze zdarzenia. Każde zdarzenie, które dociera do Twojego konta, możesz mierzyć jako cel. Często zdarzenia pochodzą z konfiguracji zliczania danych e-commerce. W takim przypadku niektóre zdarzenia już docierają do Twojego konta i możesz je wykorzystać. Kiedy już zlokalizujesz zdarzenie, które chcesz mierzyć jako realizację celu, wystarczy uzupełnić jedno pole – kategorię, działanie lub etykietę (można oczywiście wszystkie). Przypuśćmy, że chcesz zliczać jako cel dodanie produktu do koszyka. Kategoria zdarzenia to Ecommerce, ale widzisz w danych inne zdarzenia o takiej kategorii. Etykieta nie jest zdefiniowana, więc skorzystamy z akcji, żeby rozróżnić dodanie do koszyka od innych zdarzeń. Konfiguracja mogłaby wyglądać jak niżej: Jak było wspomniane wcześniej, do konfiguracji celu wystarczy jedno wypełnione pole. Jeżeli nie ma zdarzeń, które posiadają akcję addToCart i inną kategorię niż Ecommerce, podanie kategorii nie jest w tym przypadku konieczne. Tip: Należy pamiętać, że każda realizacja celu zlicza się maksymalnie raz w sesji, bez względu na to, ile razy zdarzenie miało miejsce. Czyli dodanie pięciu produktów do koszyka w jednej sesji będzie widoczne w danych jako pięć zdarzeń Ecommerce addToCart, ale tylko jedna realizacja celu. Pole wartość jest stosunkowo rzadko używane. Służy do tego, żeby zliczać tylko zdarzenia o określonej wartości. Na przykład jeśli chcielibyśmy jako cel zliczać dodania do koszyka produktów, ale tylko tych, które mają wartość większą niż 100 zł. Tę opcję można stosować tylko dla zdarzeń, które mają zdefiniowaną wartość – a zatem nie zawsze jest to możliwe. To czy nasze zdarzenia mają zdefinowaną wartość, można sprawdzić w raporcie Zachowanie > Zdarzenia > Najczęstsze zdarzenia.
W przypadku celu typu “zdarzenie”, podobnie jak to było dla “miejsca docelowego”, możesz podać wartość celu i zweryfikować cel. Nie ma za to możliwości zdefiniowania ścieżki do celu.
Co w sytuacji, jeżeli do Twojego konta nie docierają żadne zdarzenia albo docierają, ale chcesz śledzić inne akcje wykonywane przez użytkownika? Na pomoc przychodzi Google Tag Manager. Temat konfiguracji zdarzeń za pomocą Google Tag Managera jest bardzo szeroki i nie mamy miejsca w tym artykule, żeby go szczegółowo omawiać. Zainteresowanym polecam materiały:
Za pomocą Google Tag Managera możemy każdą akcję użytkownika zdefiniować jako zdarzenie i nadać mu dowolną nazwę kategorii, działania i etykiety, a także wartość. Konfiguracja celu opartego o zdarzenie została opisana wyżej.
W przypadku witryn, które nie są sklepami, a służą na przykład do pozyskiwania leadów, warto skonfigurować wartość celów. Dzięki temu zyskamy pełniejsze informacje o efektywności poszczególnych stron czy kanałów pozyskiwania ruchu, bo będziemy się opierać nie tylko na samym współczynniku konwersji. Jest to cenne zwłaszcza w przypadku kiedy masz kilka celów o różnej wartość (np. wejście na stronę cennika jest mniej wartościowe niż wypełnienie formularza kontaktowego). Jak określić wartość celu? W niektórych przypadkach będzie to stosunkowo łatwe. Jeśli oferujesz produkt lub usługę, które mają określoną cenę i wiesz ile wypełnień formularza kończy się podpisaniem umowy, łatwo obliczyć ile warte jest dla Ciebie jedno wypełnienie formularza. To jest Twoja wartość celu. W wielu przypadkach jest to jednak znacznie trudniejsze, na przykład jak ocenić wartość wejścia na stronę kontaktową czy pobrania PDFa z case study? Często cele traktuje się więc jako wagi, które pozwalają nie tyle określić dokładne przychody ze źródła ruchu czy wartość strony, ale porównać te wartości pomiędzy sobą.
Tip: Jeżeli korzystasz ze śledzenia e-commerce, dodawanie wartości do celów nie jest zalecane. Może to spowodować zaburzenie danych, ponieważ wartość strony będzie obliczana zarówno na podstawie realnych transakcji i ich przychodów, jak i – zazwyczaj – umownych wartości celów. Co więcej, cele, w przeciwieństwie do transakcji, zliczają się tylko raz w sesji, co powoduje kolejną niespójność. Wartość celu możemy podać podczas konfiguracji celu lub pobierać z wartości zdarzenia. Jeszcze bardziej zaawansowaną opcją jest przesyłanie wartości dynamicznie. Przykładowo, jeżeli masz kilka zdarzeń zliczających wypełnienie różnych formularzy, a jedne są dla Ciebie bardziej wartościowe niż inne, możesz każdemu zdarzeniu w Google Tag Managerze przyporządkować inną wartość, a podczas konfiguracji celu pozostawić zaznaczoną opcję “Użyj wartości zdarzenia jako wartości celu podczas konwersji”. Teraz wiesz już (prawie) wszystko o celach i jak za ich pomocą analizować efektywność witryny. Jeżeli potrzebujesz wsparcia w działaniach analitycznych – koniecznie zgłoś się do nas!
Chcesz zacząć współpracę z nami? Wypełnij formularz!
Wypełnienie zajmie Ci kilka chwil a nam pozwoli
lepiej przygotować się do rozmowy z Tobą.