I fru... Twoja wiadomość już leci na nasze skrzynki!
Zajrzyj na swoją pocztę, aby poznać szczegóły oferty ;)
Tymczasem, sprawdź nowości na naszym blogu semahead.agency/blog/
Zespół Semahead by WeNet
Internet jest przestrzenią niezwykle dynamiczną, w której dokonują się liczne zmiany, a nieodłącznym ich elementem są ciągłe transformacje/przemiany adresów URL. Dla robotów Google sprawa bywa problematyczna – zdarza mu się pogubić i zaindeksować błędny adres. Dlatego warto dawać im jak najprostsze i jak najbardziej jednoznaczne wskazówki, aby indeksacja przebiegała możliwie bezbłędnie. Jedną z takich wskazówek jest przekierowanie 301, które informuje o tym, że dana strona (a razem z nią użytkownik) została przeniesiona do innej lokalizacji.
Czym jest przekierowanie 301? To kod statusu HTTP – stanowi on komunikat który zwraca serwer po tym jak przeglądarka wysyła żądanie pobrania danego zasobu. Oznacza to, że jest to sposób poinformowania przeglądarki internetowej czyli tzw. „klienta”, czy dana strona jest dostępna. Jeśli zasób jest dostępny, zwrócony zostanie kod 200. Jeśli zaś jest niedostępny i trwale przekierowany na inny adres URL, to zwraca 301.
Redirect 301 to jasna informacja dla robotów wyszukiwarek, że dana strona istnieje teraz pod innym adresem i to tę podstronę należy odwiedzać oraz skanować. Użytkownik zaś może nawet nie zauważyć tego, że został przekierowany na nowy adres, ponieważ przerzucenie odbywa się automatycznie.
Jeśli usuwamy jedną podstronę z dużym ruchem w serwisie, marnotrawstwem jest pokazywać użytkownikowi stronę błędu 404. Lepszą opcją byłoby pokazanie strony o podobnej tematyce, która potencjalnie może być wciąż w kręgu zainteresowań szukającego. W związku z tym, przekierowania 301 przydają się w wypadku usunięcia jakiejś podstrony.
Przykład: sklep z obuwiem sportowym. Właściciel postanawia usunąć podstronę z butami sportowymi w kolorze czerwonym, ponieważ wie, że już nigdy nie będzie sprzedawał czerwonego obuwia. Wtedy wykonuje się przekierowanie 301, by przenieść ruch z podstrony z czerwonymi butami na ogólną podstronę butów. Być może, mimo że na stronie niedostępna będzie strona z czerwonymi butami, to różowe będą na tyle urzekające, że klient zmieni swój zamiar i dokona konwersji.
Poprawne adresy URL to podstawa w SEO. Dlatego po konsultacji ze specjalistą, warto poprawić adresację na swojej stronie, tak by nie pojawiały się polskie znaki, duże litery bądź podkreślenia. Wtedy, by nie stracić pozycji strony w Google, stosuje się przekierowania 301 ze starych adresów na nowe URL-e.
Niegdyś przekierowania SSL nie były standardem, aktualnie – to oczywistość. Według Google, każda strona powinna być zabezpieczona certyfikatem SSL. Przekierowanie 301 w htaccess jest konieczne, aby witryna mogła się uruchamiać pod szyfrowanym protokołem https. Certyfikat SSL jest szczególnie ważny, jeśli chodzi o sklepy internetowe. O ile niezabezpieczony blog wpływa negatywnie na postrzeganie naszej strony, ale nie niesie większych konsekwencji, to jednak brak certyfikatu SSL w sklepie internetowym bezpośrednio może przekładać się na niższy wskaźnik konwersji, ponieważ nikt nie będzie chciał zostawić swoich danych na witrynie, która informuje, że jest niebezpieczna i narażona na ataki.
Jeśli witryna jest dostępna zarówno pod adresem z www, jak i bez, wówczas należy użyć przekierowania 301, by dla użytkownika oraz robotów wyszukiwarek dana domena była dostępna jedynie pod jednym adresem URL. Kiedy w wynikach wyszukiwania indeksowane są dwie wersje strony, Google traktuje je jako adresy z duplicate content. Szybkim sposobem na poprawienie tego błędu, jest poprawienie jednej wersji adresu na drugi.
Np. gdy została zmieniona nazwa firmy, bądź gdy zmienia się całkowicie koncepcja adresacji. W takiej sytuacji przekierowanie 301 pozwala na przeniesienie całej mocy pozycjonerskiej z pierwotnej strony na tę nową. Jeszcze przez pewien czas po wprowadzeniu takiej mejoratywnej zmiany, roboty Google mogą wciąż indeksować pierwotne adresy URL, a użytkownicy będą trafiać na niedziałającą stronę. Wykonanie przekierowań pozwala rozwiązać ten problem i indeksować jedynie docelową stronę.
W przypadku popełnienia błędu podczas tworzenia nowych podstron lub w linkowaniu – mogą to być np. literówki. Wtedy, by serwis wyglądał bardziej profesjonalnie, niż z literówkami w adresach, można przekierować adres z błędem na taki bez literówki. Jest to kwestia raczej estetyczna, która w żaden sposób nie wpływa na SEO.
By sprawdzić, czy na stronie występują przekierowania 301, można wykorzystać rozmaite narzędzia. Niektóre z nich są bezpłatne i nie wymagają logowania. Przykładem jest: httpstatus.io, w którym wystarczy wpisać adres URL, by sprawdzić, jaki kod odpowiedzi zwraca i jeśli przekierowuje – to gdzie:
Innym bezpłatnym narzędziem jest: redirect-checker.org:
Darmową opcją są również wtyczki do Google Chrome np. Link Redirect Trace, która pokazuje kod odpowiedzi, indeksowalność danej podstrony oraz ewentualny canonical nałożony na podstronę:
Przekierowania również można sprawdzić w podstawowym narzędziu seowców: Screaming Frog.
Zwykle plik ten można znaleźć w katalogu głównym na serwerze. Jeśli jednak pojawi się problem w znalezieniu go, to może być ukryty bądź trzeba go będzie stworzyć od podstaw w edytorze tekstowym np. w notatniku bądź w Notepad. Jeśli CMS, na którym pracujemy to np. WordPress, to .htaccess dostępny jest z poziomu wtyczki Yoast SEO. Niestety trzeba pamiętać, że wykonywanie działań na pliku .htaccess wiążę się z wysokim ryzykiem. Nieprawidłowa konfiguracja może skutkować tym, że strona przestanie działać. Z tego względu dobrym nawykiem jest wykonanie kopii zapasowej strony – o tym jak wykonać backup strony na WordPress można przeczytać w podlinkowanym artykule.
Przykład wdrożenia przekierowań poprzez modyfikacje .htaccess:
RewriteEngine On
RewriteRule ^podstrona1$ http://example.com/podstrona2 [R=301]
RewriteEngine On stanowi instrukcję, że właśnie teraz będziemy pisać przekierowania.
RewriteRule – oznacza, że adres zostanie przepisany na inny po stronie serwera.
^ oznacza to początek adresu
$ oznacza koniec
^podstrona1$ – element, z którego chcemy przekierowywać.
Przekierowanie będzie działać dla wszystkich elementów, które pasują do tego wyrażenia regularnego.
https://example.com/podstrona2 – gdzie chcemy przekierować.
[R=301] – flaga oznaczająca, że ma zostać wykonane przekierowanie zawierająca również opcjonalny kod. Jeśli pojawi się samo R, bez konkretyzacji w postaci „=301” to wówczas wykonywane jest domyślne przekierowanie 302.
WordPress jest CMS-em, który w swoim założeniu jest banalnie prosty i osoby nie mające nic wspólnego z IT powinny sobie z nim poradzić. Jeśli zmieniamy adres URL w WordPressie, to automatycznie powinien się zupdatować i samoistnie nałożyć przekierowanie 301.
W kodzie PHP, jak najwyżej, należy dodać :
< ?php
header(„HTTP/1.1 301 Moved Permanently”);
header(„Location:/nowastrona.html”);
header(„Connection: close”);
exit;
? >
Inną opcją są przekierowania 301 w JavaScript. Jednak nie są one rekomendowaną metodą w SEO, ponieważ serwer i tak zwraca kod 200 dla nieistniejącej strony. Wówczas narzędzia SEO niepoprawnie rozpoznają przekierowanie, co może wpłynąć na proces pozycjonowania strony. Przekierowania JS mogą wyglądać tak:
<script type=”text/javascript”>
location.href=”http://www.TwojaNowaStrona.pl”;
</script>
Nawet drobna zmiana adresów URL może spowodować katastrofę. Np. dodanie „/” na końcu adresu może wydawać się niczym nieistotnym, natomiast Google odbiera to jako zupełnie nowy adres i chce na nowo obliczać ranking podstrony . Dlatego też stosujemy przekierowania 301, by zachować, teoretycznie, poprzednie wyniki pozycjonowania. Teoria mówi, że przekierowanie 301 przekazuje 99% mocy – teoria swoje, praktyka swoje. Przekierowania 301 może przyczynić się do spadku pozycji mimo zapewnień Google i należy mieć tego świadomość, wykonując przekierowania.
Oba przekierowania działają na takiej samej zasadzie jednak dla robotów indeksujących niosą zupełnie inną informację. 301 jest przekierowaniem stałym – informujemy, że strona A została przeniesiona na stronę B na zawsze. Roboty Google wiedzą, że stronę A należy wyindeksować i o niej zapomnieć. Przekierowanie 302 z kolei jest przekierowaniem tymczasowym – strona A jest przekierowywana na stronę B tylko na chwilę i roboty będą regularnie wracać, by sprawdzić, czy może strona A jest już dostępna pod pierwotnym adresem. Przekierowanie 302 przydaje się w wypadku tymczasowej awarii strony, gdy chcemy na chwilę przekierować ruch na inną stronę.
Warto pamiętać, by przy każdej zmianie adresu URL, wykonywać przekierowania. Takie postępowanie sprawi, że nie stracimy dotychczasowej mocy optymalizacyjnej. Każde przekierowanie powinno być rozpatrywane indywidualnie i warto zaufać agencji SEO przy wykonywaniu tego typu działań.
Chcesz zacząć współpracę z nami? Wypełnij formularz!
Wypełnienie zajmie Ci kilka chwil a nam pozwoli
lepiej przygotować się do rozmowy z Tobą.